Szybka opcja na awaryjną gotówkę?

A może zastaw w lombardzie poratuje Twoją sytuację? Jeżeli nie macie możliwości zaciągnąć kolejnego zobowiązania kredytowego do spłacania lub nie chcecie tego robić, to lombard może przyjść z pomocą. W razie czego, nasz zastaw spłaci zadłużenie.

Życie toczy się swoimi ścieżkami i mimo naszych najlepszych starań, przewidywań, kalkulacji i szacunków, układa nam ono scenariusz inny, niż ten, jaki planowaliśmy. Najróżniejsze zdarzenia losowe, często nieszczęśliwe, nie dość, że chodzą parami, to mogą dopaść naszych bliskich. Naszą żonę, męża, siostrę lub ojca. Albo jeszcze gorzej, nasze dzieci.

Najczęściej, kiedy nastąpi jakiś kryzys, potrzebujemy pieniędzy. Mówi się, że pieniądze szczęścia nie dają, ale jest to tylko połowiczna prawda, bo pieniądze są w stanie rozwiązać bardzo wiele problemów. A tam, gdzie nie pomoże rozwiązać problemu, to przynajmniej ulży i ułatwi.

Bardzo często mamy odłożone pieniądze na tak zwaną czarną godzinę, zaskórniaki, przechowywane na najgorsze wypadki. I to jest bardzo dobry zwyczaj. Ale co należy zrobić, jeżeli nasze rezerwy zostały niedawno wyczerpane? Jeżeli od poprzedniego zdarzenia nie zdążyliśmy jeszcze odbudować oszczędności?

Następnym krokiem będzie zaciągnięcie kredytu lub pożyczki. Banki i inne instytucje oferują bardzo szerokie możliwości kredytowania. Mamy zakupy na raty, kredyty gotówkowe, chwilówki, karty kredytowe i wiele, wiele innych dostępnych form, aby sobie pomóc.

A co zrobić, jeżeli nie chcemy lub nie możemy wziąć pożyczki? Pytanie dość często zadawane przez osoby, które nie mają umowy o pracę, najlepiej bezterminowej. Sprawa może też dotyczyć osób, które już są zadłużone i bank nie udzieli im kolejnego kredytu.

Następnym krokiem byłyby pożyczki bez BIKu, przeważnie oferowane w formie chwilówek.

Ja jednak preferuję nieco inną metodę. Mianowicie sprzedawanie dobytku w lombardzie. Zwykle w naszych szafach i piwnicach zalega mnóstwo niepotrzebnych staroci. Wiele z nich to zwykłe śmieci, którymi nigdy nie mieliśmy okazji się zająć. Mimo to, często mamy w domu wiele rzeczy wartościowych i w razie nieprzewidzianych wydarzeń, warto pomyśleć nad ich zastawieniem w lombardzie.

Pozwolę sobie jednak wytłumaczyć najpierw, czemu mamy rzeczy zastawiać do lombardu. Głównym powodem jest szybkość. Jeżeli mamy coś wartościowego, może to być cokolwiek: laptop, telefon, złoty wisiorek, wiertarka, czy cokolwiek innego, bez czego możemy się obyć, to możemy to sprzedać. Oczywiście, form sprzedaży rzeczy używanych jest teraz mnóstwo. OLX, Allegro, Gumtree i masa innych portali aż kwitnie od wszelakich używanych sprzętów. Stanowi to jednak dla nas problem w razie kłopotów finansowych, bo nasza oferta będzie jedną z wielu. Aby coś sprzedać, może się okazać, że będziemy musieli poczekać cierpliwie na kupca. A na to nie zawsze jest niestety czas, kiedy np. ktoś w naszej rodzinie złamie nogę i potrzebujemy pieniędzy, aby mu pomóc. Nawet, jeżeli wystawimy nasz przedmiot za wyjątkowo niską cenę, niższą niż normalnie byśmy rozważali jego sprzedać, to nie gwarantuje to niestety kupca. A na pewno nie gwarantuje go od razu. Dlatego lombard jest bardzo dobrym miejscem, aby zyskać gotówkę błyskawicznie, często nawet całodobowo. Jednak lombard sam w sobie nie skupuje rzeczy jako skup. Lombard zajmuje się udzielaniem pożyczek pod zastaw. Kiedy zaniesiemy coś do lombardu, to przedmiot zostanie przez pracownika wyceniony i wysokość pożyczki jest uzależniona od wartości naszego zastawu.

Ok, zastawiliśmy w lombardzie coś, bez czego możemy się w sytuacji kryzysowej obyć. Może to być nawet telewizor, jeżeli sprawa jest poważna, a potrzebujemy natychmiast nieco większej gotówki niż 200 czy 300 złotych. Dostaliśmy do ręki pieniądze adekwatne do naszego zastawu i co dalej? Przecież zaciągnęliśmy w lombardzie pożyczkę! A skoro wzięliśmy pożyczkę, to trzeba będzie ją chyba oddać? W sprawie lombardów, akurat pożyczki oddawać nie musimy. Jeżeli nie oddamy pieniędzy, to nasz zastaw przejdzie na własność lombardu i zostanie wystawiony do sprzedaży, gdzie z czasem znajdzie nowego nabywcę. W ten sposób nasz dług zostanie spłacony, poprzez zmianę właściciela naszego zastawu, a my nie musimy się przejmować spłacaniem. Niestety, bezpowrotnie tracimy przedmiot, który zastawiliśmy.

Dlatego możemy o lombardach myśleć w pewnym sensie jak o tanim skupie. Niestety, wyceny w lombardzie zwykle będą niższe niż typowa cena za przedmiot jaki zastawiamy. Ale jest to jednak logiczne. Jeżeli nie spłacimy pożyczki, to lombard będzie chciał ten przedmiot sprzedać i musi dostosować cenę sprzedaży do panujących warunków. Jeżeli przykładowo telewizor jaki chcemy zastawić jest warty używany około 1000zł, to my możemy liczyć na około 700 lub 800 złotych. Reszta zostaje jako zysk lombardu, który w razie czego będzie ten telewizor musiał wystawić na sprzedaż, bo przecież jak żadna firma, nie działa charytatywnie i musi generować przychody, aby funkcjonować.

Jeżeli nasza sytuacja finansowa się poprawi i ustabilizuje, to możemy nasz zastaw z lombardu wykupić i cieszyć się nim ponownie.

Pamiętajmy jednak o tym, co zastawiamy. Jeżeli jest to laptop, telewizor czy inny gadżet, to możemy sobie zawsze kupić następny. Kiedy w końcu uda nam się nieco poprawić sytuację, to możemy kupić następne gadżety, może nawet używane w lombardzie?

Gorzej jest jednak w przypadku rzeczy o wartości sentymentalnej lub historycznej. Jeżeli mamy wszelkiego rodzaju pamiątki rodowe, złoto po babci lub zabytkową szablę po pradziadku, to zastanówmy się dwa razy, zanim zaniesiemy je do lombardu. Bo mimo naszych najlepszych intencji, może nam się nie udać ich wykupić. Jest wtedy jeszcze szansa, że nasz były zastaw, pomimo że nie jest już naszą własnością, trafi przecież na sprzedaż. Możemy go wtedy dalej wykupić, po normalnej cenie, za jaką został wystawiony przez pracownika lombardu. Jest jednak ryzyko, że z każdym dniem spędzonym na wystawie oraz na ogłoszeniu w Internecie i na stronie internetowej lombardu, że nasze cacko spodoba się komuś innemu i zostanie sprzedane. Kto pierwszy, ten lepszy. Jeżeli nasz zastaw znajdzie nowego właściciela, to najprawdopodobniej tracimy go bezpowrotnie, ponieważ taki nabywca nie ma żadnego zobowiązania, aby nam ten przedmiot odsprzedać. Przedmiot kupiony legalnie w lombardzie staje się w pełni czyjąś własnością i nie możemy niestety nic z tym zrobić. A jest nawet gorzej, bo znając ludzką naturę i wiedząc, że zależy nam na danym przedmiocie bardziej niż zwykle, cena zwykle wędruje znacznie wyżej niż ta, która była w lombardzie. Oczywiście, może znajdzie się dobra dusza, która po usłyszeniu naszej urzekającej historii o rodzinnej pamiątce, która weszła w jej posiadanie, wzruszy się, uroni łzę i odda nam przedmiot za darmo lub po mocno zaniżonej cenie. Ale takie rzeczy niestety zdarzają się raczej w ładnych filmach i książkach, znacznie rzadziej w prawdziwym życiu.

Dlatego, jeżeli potrzebujecie nagle szybkiej gotówki, a nie chcecie lub nie możecie zaciągnąć kolejnego zobowiązania do spłacania, to pomyślcie nad lombardem. Jeżeli rozejrzycie się wokół siebie, niemal zawsze znajdzie się w domu coś, co możecie zastawić, aby pomóc sobie lub bliskim w sytuacji kryzysowej. Może to być choroba lub cokolwiek innego. Może też zaskoczyć nas awaria w podróży lub jakiekolwiek inne nieszczęście.

Zastawianie rzeczy w lombardzie to może plan nieco ostateczny, kiedy nie mamy żadnego innego wyboru, ale warto wiedzieć i pamiętać, że taka opcja też istnieje.